Pielgrzymkowa nauka - Dzień 7
Pielgrzymkowa nauka - Dzień 7
Święty Jan Paweł II w Gorzowie Wielkopolskim powiedział takie słowa: „Prawdziwa wolność ani prawdziwa miłość nie mogą istnieć bez ładu moralnego. Jeżeli człowiek odrzuca Dekalog i żyje tak, jakby Bóg nie istniał, wtedy staje się niewolnikiem grzechu, różnych swoich złych skłonności oraz namiętności”. Święty Jan Paweł II stwierdził, że największym niebezpieczeństwem, jakie może dotknąć człowieka, jest zatarcie granicy między dobrem a złem. Odrzucając Boga i prawo moralne, człowiek zamyka się w obrębie świata materialnego. A to jest przeciwne jego naturze, bo jak napisał Święty Augustyn:
„Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu”. Odrzucając Boga i jego przykazania, człowiek wybiera cywilizację śmierci, czyli wchodzi na drogę, która prowadzi do samozagłady. Święty Jan Paweł II z niezwykłą mocą i odwagą uświadamiał współczesnemu światu prawdę o świętości ludzkiego życia. Podkreślał, że aborcja, eutanazja i inne formy zabójstwa są grzechami wołającymi o pomstę do Boga.
W opublikowanej 25 marca 1995 roku, a więc dokładnie trzydzieści lat temu w encyklice Evangelium vitae papież pisał, że ludzkie życie należy wyłącznie do Boga. Kto podnosi rękę na życie człowieka, podnosi niejako rękę na samego Boga. A podczas homilii w Kaliszu w roku 1997 mówił: „Prawo do życia nie jest tylko kwestią światopoglądu, nie jest tylko prawem religijnym, ale jest prawem człowieka, najbardziej podstawowym prawem człowieka. Bóg mówi: «Nie będziesz zabijał!». Przykazanie to jest zarazem fundamentalną zasadą i normą kodeksu moralności wpisanego w sumienie każdego człowieka. (…) Matka Teresa z Kalkuty mówiła: «Wiele razy powtarzam i jestem tego pewna, że największym niebezpieczeństwem zagrażającym pokojowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce wolno zabić własne dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie byśmy się nawzajem nie pozabijali? Jedynym, który ma prawo odebrać życie, jest Ten, kto je stworzył, nikt inny nie ma tego prawa, ani matka, ani ojciec, ani lekarz. Żadna agencja, żadna konferencja i żaden rząd. Przeraża mnie myśl o tych wszystkich, którzy zabijają własne sumienie, aby móc dokonać aborcji. Po śmierci staniemy twarzą twarz z Bogiem – Dawcą Życia. Kto weźmie odpowiedzialność przed Bogiem za miliony i miliony dzieci, którym nie dano szansy na to, by żyły, kochały i były kochane. Dziecko jest najpiękniejszym darem dla rodziny, dla narodu. Nigdy nie odrzucajmy tego daru Bożego z tego miejsca». (…) Jeszcze raz powtarzam, to, co powiedziałem w październiku ubiegłego roku. Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości”. Święty Jan Paweł drugi ostrzegał, że cywilizacja śmierci chce zniszczyć czystość serca. Jedną z metod tego działania jest celowe podważenie wartości tej postawy człowieka, którą określamy jako cnota czystości. Jest to zjawisko szczególnie groźne, gdyż celem ataku stają się wrażliwe sumienia dzieci i młodzieży. Cywilizacja, która w ten sposób rani lub nawet zabija prawidłową relację człowieka do człowieka jest cywilizacją śmierci, bo człowiek nie może żyć bez prawdziwej miłości. Strzeżcie waszych rodzin przed pornografią, która dzisiaj pod różnymi postaciami wdziera się w świadomość człowieka, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Brońcie czystości obyczajów w waszych środowiskach domowych i w społeczeństwie.
„Wychowanie do czystości jest jednym z wielkich zadań ewangelizacyjnych, jakie stoi obecnie przed nami. Im czystsza będzie rodzina, tym zdrowszy będzie naród, a chcemy pozostać narodem godnym swego imienia i chrześcijańskiego powołania” – mówił Święty Jan Paweł II w Sandomierzu 12 czerwca 1999 roku. Mówił również, że Pan Bóg nam objawił, że współżycie seksualne ma być świętym znakiem sakramentu małżeństwa, a więc sakramentalnym znakiem miłości męża i żony, która ma swe źródło w samym Bogu. Poprzez sakrament małżeństwa Chrystus konsekruje kobietę i mężczyznę, sprawia, że stają się dla siebie mężem i żoną. Jednoczy ich nierozerwalnymi więzami (małżeństwo ważnie zawarte jest nierozerwalne) i uzdalnia ich do tego, że ich współżycie seksualne staje się uczestniczeniem w życiu i miłości Trójcy Świętej. Dlatego współżycie seksualne powinno mieć miejsce tylko i wyłącznie w sakramentalnym związku małżeńskim i jedynie wtedy, gdy małżonkowie są w stanie łaski uświęcającej. Praktykowane poza nim jest bardzo ciężkim wykroczeniem przeciwko Bożemu prawu miłości. Cudzołóstwo jest jednym z najcięższych grzechów, ponieważ niszczy ono więzy miłości łączące człowieka z Bogiem i oddaje go pod panowanie duchów nieczystych. Odrzucenie szóstego i dziewiątego przekazania Dekalogu, koncentracja na doświadczeniu własnej przyjemności, czyli brutalny egoizm, są istotą grzechu cudzołóstwa i innych grzechów nieczystości popełnianych świadomie i dobrowolnie, takich jak współżycie przedmałżeńskie, praktykowanie homoseksualizmu, masturbacji, stosowanie antykoncepcji, oglądanie pornografii i tak dalej. Przez grzechy nieczystości człowiek uśmierca w sobie miłość, pogłębia egoizm, uzależnia się od doznań seksualnych i staje się niewolnikiem duchów nieczystych.
W chwili obecnej robi się wszystko, aby nauczanie Jana Pawła II zakwestionować i temu zaprzeczyć. Robi się wszystko, aby dzieci wprowadzić w świat grzechu przeciwko szóstemu i dziewiątemu przykazaniu, aby oddać ich pod władzę złych duchów i totalnie zdeprawować. Co możemy zrobić? Oczywiście możemy się modlić i oddawać to Matce Najświętszej. Ale równocześnie jest przepiękna propozycja. Ta propozycja to Ruch Czystych Serc. Doskonale wiemy, że od wielu lat funkcjonuje ta wspólnota i również podobnie jak wielkie dzieła Boże narażona jest na wielkie przeciwności. Obecnie czasopismem, które łączy tę wspólnotę, jest czasopismo „Trwajcie w miłości”.
Co możemy zrobić, aby wstąpić do tego dzieła i ochronić siebie przed złem tego świata? Jezus Chrystus powołuje cię do tego, abyś tworzył cywilizację życia, miłości i świętości oraz byś w niej uczestniczył. Oczekuje tylko twojej zgody na to, twego zaufania i chęci współpracy. Świętość życia wyraża się w czystej miłości, radości życia i wolności. Bez twojej zgody i trwałej współpracy z Chrystusem nigdy tej pełni nie osiągniesz. Pamiętaj, że nie ma sytuacji beznadziejnych dla człowieka, który wierzy i zaufa Chrystusowi, bo przecież i On przebacza wszystkie grzechy, rozrywa wszelkie kajdany zła, a największych grzeszników czyni świętymi. Pan Jezus zaprasza ciebie, abyś oddał mu swoje serce do leczenia w jego klinice. W Ruchu Czystych Serc tylko Jezus może uczynić twoje serce czystym, wolnym, zdolnym do miłości. Niedojrzałość do miłości jest największym problemem każdego człowieka. Tylko Jezus może tę niedojrzałość przezwyciężyć i nauczyć kochać, ale pod warunkiem, że całym sercem tego zapragniesz i będziesz Mu pozwalał na to, aby On cię leczył i przemieniał. Kiedy pojawia się w twoim sercu pragnienie i doświadczenie miłości, pamiętaj, że jej prawdziwe źródło jest tylko w Bogu. Abyś mógł kochać, musisz mieć serce oczyszczone z grzechów w sakramencie pokuty i codziennie na modlitwie nawiązywać osobistą relację miłości z Jezusem i Maryją. Jeżeli będziesz trwał w grzechu śmiertelnym, a więc w stanie duchowej śmierci, wówczas będziesz zniewolony przez siły zła. Trzeba pamiętać, że kiedy chłopak i dziewczyna odkrywają więzy wzajemnej fascynacji sobą, to jest to fascynacja pięknem, które pochodzi od Boga, a więc fascynacja tajemnicą obrazu i podobieństwa Bożego. W sposób naturalny prowadzi to do silnych stanów uczuciowych wraz z mocnym pobudzeniem całej sfery seksualnej miłości. Jednak nie można go utożsamiać z uczuciami ani ze zmysłowymi doznaniami. Uczucia dążą do absolutyzacji, czyli do utrwalenia przekonania, że tylko dana osoba da mi pełnię szczęścia. To jest oczywista nieprawda, ponieważ tylko sam Bóg może zaspokoić nieskończone pragnienia ludzkiego serca, a nigdy nie jest w stanie tego uczynić śmiertelny i grzeszny człowiek. Kochać prawdziwie drugiego człowieka to pragnąć, aby całkowicie należał on do Boga, bo tylko w Bogu będziemy mogli mieć trwałą relację miłości. Trzeba więc prosić Jezusa o umiejętność podporządkowywania swoich zmysłów i uczuć, rozumowi oraz woli po to, by nad nimi planować i nie kierować się nimi w podejmowaniu życiowych decyzji.
Pan Jezus, wiedząc, jak niebezpiecznym może być niekontrolowany popęd seksualny, pragnie nas uczyć, uśmiercać popędy ciała przy pomocy ducha. Jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli przy pomocy ducha uśmiercać będziecie popędy ciała, będziecie żyli (z Listu do Rzymian). Dlatego najważniejszym zadaniem życiowym każdego człowieka jest dojrzewanie do miłości poprzez całkowite zawierzenie się Jezusowi po to, by mógł On podnosić z każdego grzechu i uzdrawiać wszystkie duchowe rany. Dlatego Pan Jezus zaprasza dziś do wspólnoty Ruchu Czystych Serc. Każdy może do niej przystąpić, wystarczy tylko gotowość wypełnienia zobowiązań zawartych w modlitwie zawierzenia, szczególnie zobowiązanie się do codziennej modlitwy, jak najczęstszej Eucharystii, adoracji Najświętszego Sakramentu, do natychmiastowego powstawania z każdego ciężkiego grzechu w sakramencie pokuty, żeby być w stanie łaski uświęcającej, oraz do systematycznej pracy nad sobą przez ułożenie siebie oraz konsekwentne wypełnianie takiego planu dnia, w którym będzie stały czas przeznaczony na modlitwę, pracę i odpoczynek. Do Ruchu Czystych Serc można przystąpić w każdej chwili. Należy jednak najpierw pójść do spowiedzi, przyjąć Jezusa w Komunii św., a następnie oddać Mu swoje serce, odmawiając modlitwę zawierzenia. Poznajmy tę modlitwę i według chęci możemy się również nią pomodlić.